piątek, 28 czerwca 2013

28.06.2013

dzisiejszy dzień jest zły.
nie tylko dla mnie, ale mogę mnożyć przykłady z otoczenia które potwierdzą tę tezę.
czytam Was, ale nie komentuje.
jestem...myślę :)

co u nas poza beznadzieją dnia 28?? dużo...dużo...i dobrego...tego mniej dobrego też...dzieje się a ja nie umiem tak szybko pisać... .

bez sensu ta notka.
ale ma morał - żyje jakby ktoś pytał :)

4 komentarze:

  1. Mimo wszystko ja mocno tulę i pamiętaj jutro też jest dzień, a po każdej burzy musi w końcu wyjrzeć słońce.
    Zapraszam do siebie na nowe miejsce.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj...to dziś juz? Eh..myślisz?Serio? My też myślimy...i czekam. Może jakieś gg gdzieś keidys? :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Wracaj do Nas... i oby wszystko wrocilo na dobry tor...

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślałam ostatnio o Tobie, ale pomyślałam, że pewnie w biegu życia jesteś ;) Mam nadzieję, że beznadzieja dnia dzisiejszego nie rozciągnie się na dni kolejne. Trzymaj się :*

    OdpowiedzUsuń