czwartek, 28 listopada 2013

w nosie mam takie udogodnienie!

No i niech ktoś mi powie, że wspólny komp to dobrodziejstwo. Teoretycznie mamy dwa, praktycznie używamy jednego. Wczoraj to do mnie dotarło, że na okres jakkolwiek przedświąteczny, nie możemy używać jednego sprzętu. Mąż przegląda jakieś stronki, z boku pojawia się ikonka serwisu z rzeczą, którą Mąż ostatnio szukał na polecenie Mamy. Zupełnie pomijam fakt, że do świąt będę żyła w stresie, bo co będzie jak Mężowi wyskoczy ikonka prezentu który żona pilnie poszukuje? Temat Sis zamknęłam. BARDZO DZIĘKUJĘ ZA WASZE SŁOWA W POPRZEDNIEJ NOTCE :) Może jak zacznę zachowywać się podobnie, tzn. informować a nie pytać, to lepiej będzie nam się porozumiewało? Na bank sobie zaoszczędzę nerwów. Mam sprawę do koncertu życzeń. Chciałabym śnieg, czuję że to już najwyższy czas odkurzyć narty :)

8 komentarzy:

  1. No to musisz uważać, żeby Twój mąż nic nie podejrzał ;), a tak przy okazji co kupujesz mężowi? Ja się nawet jeszcze nie zastanawiałam, ale chyba już czas zacząć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie pamiętam już jak to jest mieć wspólny komp. Ostatni raz tak miałam na pierwszym roku studiów,czyli w zamierzchłych czasach gdy byłam młoda i piękna ;) Wtedy z koleżanką miałyśmy jeden na spółę i do dziś nie mam pojęcia jak umiałyśmy korzystać z niego we dwie jednocześnie... Mi też już marzy się śnieg bo ta szarość jest zwyczajnie brzydka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz co, powiem Tobie że odkąd cały dzień pracujemy służbowo a domowy służy do załatwienia spraw, nie mamy z tym problemu :D

      Usuń
    2. Ja nie wiem czy bym miała problem, bo dawno nie dzieliłam z kimś komputera ;) Teraz z informatykiem w domu, to mam nadmiar komputerów nawet ;) A jak przypominam sobie czasy studenckie i dzielenie komputera z koleżanką, to mam wrażenie, że robiłyśmy coś niemożliwego, bo np. każda na gg gadała ze swoimi znajomymi w jednym czasie i nie wiem jakim cudem nie myliły nam się okienka jak rozmów i nadążałyśmy jak każda miała od 5-8 rozmów i jeszcze przeglądała różne strony internetowe. O szybkości tego wiekowego sprzętu nie wspomnę ;) Teraz takie komputery to chyba tylko w muzeum ;)

      Usuń
    3. heh z informatykiem to chyba ciężko, bo on przyklejony non stop pewnie jest :D no tak to co piszesz to istne szaleństwo :D a teraz raczej ludzie mają po x sprzętów na głowę i im mało:D

      Usuń
  3. My też mamy wspólny:) I ja czekam na śnieg!

    OdpowiedzUsuń