poniedziałek, 27 października 2014

Bogowie

bardzo dobrze znoszę zmianę czasu z letniego na zimowy.
w drugą stronę jest gorzej, znacznie gorzej.
tym razem nad ranem obudził mnie migrenowy ból głowy i wymioty.
podejrzewam że dlatego spałam 13godzin.
Mąż wiedział co najlepiej postawi mnie na nogi. randka. od dawna chcieliśmy iść do kina na ten film.
 

 

nie przepadam za politykami. najpierw Zbigniewa Religę poznałam jako posła, dopiero później jako kardiochirurga. film zdecydowanie polecam.

8 komentarzy:

  1. I my się na ten film wybieramy ale ciągle nam nie po drodze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Randka z mezem to jest cos. U nas pozostaje jedynie w sferze marzen ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja niestety nie mam jak zobaczyć tego filmu w kinie. Jakoś nikt nie myśli o napisach dla głuchych na polskich filmach. Móglby chociaż jeden seans taki być... Póki co chyba tylko film o Popiełuszce tak zrobili. Moi rodzice byli na tym w kinie. Mama też mówiła, że bardzo dobry film i że te układy w nim ukazane to niestety smutna rzeczywistość i sama prawda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zawsze jak idę na polski film myślę o Tobie. słowo. że w kinie nie masz jak skorzystać z pomocy tłumacza, zresztą nie zawsze w akcji widać usta abyś mogła poczytać z nich. może kiedyś to się zmieni...

      Usuń
    2. Tłumacz nie dla mnie, bo ja migowy znam słabo. Poza tym na filmie tłumacz to raczej kiepska sprawa, bo zamiast oglądać film musiałabym patrzeć na tłumacza. Dlatego napisy najlepsze. Z ust to przede wszystkim za szybko mówią (nawet jeśli kadr jest na twarz) i za mało 'wyraznie' w sensie szerokiego otwierania buzi i ruchów ust ;) także muszę czekać na wersje w tv, a do kina chodzimy na zagraniczne :)

      Usuń
  4. Randka z mężem... Zazdroszczę :) Mój ma muchy w nosie, więc nici z randki... a w kinie byliśmy ostatni raz bardzo wczesną wiosną :(
    A jeśli chodzi o film - chętnie go obejrzę :)

    OdpowiedzUsuń