niedziela, 12 października 2014

warsztaty

dziękujemy za kciuki! Ątusia w piątek była na warsztatach!
co tam, że były w porze drzemki...Żabka chce do dzieci!
normalnie odbywają się we wtorki rano.
w tym tygodniu, ze względu na inne wydarzenia, były w piątek.

pierwsza godzina to oswajanie się z terenem czyli zabawy własne.
druga godzina to czas zorganizowany.  Ątusi bardzo się podobało!
zachwycona była dziećmi, ale preferowała zabawy solo.
tyle zabawek! jak jej się znudziło zostawiała obecną i szła po kolejną!
później kolorowanie, wierszyki, zabawy... nie chciała do domu iść!

z ątusiowych mądrości:
nasze Dziecię domaga się weekendów u Mamusi Mężusia. do tego stopnia, że my od dawna potrzeb nie mamy, ona sama sobie te weekendy załatwia mówiąc do Baby "chcę do Ciebie".
główną przyczyną jest...wanna i te kąpiele! my mamy prysznic :D
niedziela to powrót do domu, do rodziców.czasami poniedziałek rano - zależy jak dziewczyny zaszaleją :D
dzisiejsze ustalenia z Mamą Męża:
- Żabko nie jedź jeszcze od Babci, Babcia będzie płakała.
- nie płacz Babcia! umawiamy się na piątek!

:)

7 komentarzy:

  1. Super, że warsztaty udane i że z Babcią się dogadują :)

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas na wejsciu do zloba jeszcze lezke uroni, ale cos mi sie wydaje, ze to tak dla zasady. Gdy go odbieram praktycznie zawsze jest tak zajety zabawa, ze do domu nie chce isc ;)
    Atusia potrafi sie ustawic!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to są warsztaty w których dziecko jest z opiekunem. chcemy ją w przyszłym roku do przedszkola dać dlatego mam nadzieję że dzięki temu łagodniej nam pójdzie :)

      Usuń
  3. Wiesz, że u dzieci do lat trzech nie mówi się o zabawie ze sobą, tylko obok siebie? Więc to zupełnie naturalne, że Atusia wolała solo :)
    A co do babci... Na szczęście, moje dziecko bardziej ukochało sobie moją mamę... Bo jakoś do teściowej na noc to niechętnie bym oddała :D

    OdpowiedzUsuń