kiedy nasze dziecko jest w domu, gdy życie zwalnia, rytm dnia jest lekko zachwiany.
lekko, bo szkielet jest, ale wiele rzeczy staramy się robić razem, rodzinnie. nie jak w tygodniowym pędzie, wymieniać się opieką nad Żabką.
wieczór. standardowo usypianie z Tatim, mamisia przytula przed snem, rozmawiamy:
- gdzie Tati śpi? - pytam córcię,
- tutaj- pokazuje na miejsce obok siebie i uśmiecha się łobuzersko.
- eee tam. Tati śpi z mamusią. gdzie śpi mamusia? - nie poddaje się
- tam - Żabka pokazuje drzwi od naszej sypialni,
- a Ątusia gdzie śpi?
- tutaj - córcia pokazuje swoje łóżko
- tak? to dlaczego usypiasz tu, a budzisz się u rodziców? - wiem że naszemu dziecku aby coś zaczęło robić należy wytłumaczyć. dobrze wytłumaczyć. liczę że w ten sposób przyspieszymy proces spędzania nocy bez wędrówek ludu.
- bo mi brakuje miłości - odpowiada nasze Dziecko nic sobie nie robiąc z opadających rąk matki :)
lekko, bo szkielet jest, ale wiele rzeczy staramy się robić razem, rodzinnie. nie jak w tygodniowym pędzie, wymieniać się opieką nad Żabką.
wieczór. standardowo usypianie z Tatim, mamisia przytula przed snem, rozmawiamy:
- gdzie Tati śpi? - pytam córcię,
- tutaj- pokazuje na miejsce obok siebie i uśmiecha się łobuzersko.
- eee tam. Tati śpi z mamusią. gdzie śpi mamusia? - nie poddaje się
- tam - Żabka pokazuje drzwi od naszej sypialni,
- a Ątusia gdzie śpi?
- tutaj - córcia pokazuje swoje łóżko
- tak? to dlaczego usypiasz tu, a budzisz się u rodziców? - wiem że naszemu dziecku aby coś zaczęło robić należy wytłumaczyć. dobrze wytłumaczyć. liczę że w ten sposób przyspieszymy proces spędzania nocy bez wędrówek ludu.
- bo mi brakuje miłości - odpowiada nasze Dziecko nic sobie nie robiąc z opadających rąk matki :)
Nominuję Cię do Libster Blog Award.
OdpowiedzUsuńSzczegóły na: http://dmcszn.blogspot.com/2014/11/libster-blog-award.html
Mądra córeczka, nie ma co ;).
Pozdrawiam:)))
dziękuję za nominację :) odpowiem w niedalekiej przyszłości :)
UsuńTo Ci dziecko poważny zarzut postawiło ;) U mnie w domu był czas, że w czwórkę spaliśmy w jednym łózku - ja, siostra i rodzice.
OdpowiedzUsuńnoooo straszny. mi, matce która sama nie była kochana przez swoich rodziców tak jak chciała :D
UsuńI wez tu znajdz konrtrargument ;) Atusia doskonale wie gdzie uderzyc :)
OdpowiedzUsuńnie ma :D ta jak tekstem czasem walnie, to po dyskusji :D
UsuńNie ma jak szczerość dziecka :)
OdpowiedzUsuńPo takim tekście ... szczęka opada :)
OdpowiedzUsuń